• ZAPISKI Z ŻYCIA

    Show

    Litera A to gwiazda polskiego show-alfabetu. Jaka chodzi dumna, że jest zawsze pierwsza! Jaka zadowolona, że ma największe wzięcie! A nie ma skrupułów. Nie przebiera w słowach. Pcha się, gdzie tylko możliwe. Zawsze walczy o miejsce na początku i na końcu. Stawanie w środku, wśród innych liter, jest dla niej bez wyrazu. Jak już musi – staje – nadąsana i w dodatku się powtarza. A jest zarozumiała. Spółgłoski jej nie lubią. Kiedy pojawiło się „Show” zrobiła taką awanturę, że zaraz potem ukazało się „Party”. Podobnie było z „Wprost” i „Polityką”. A ma znajomości. A jest obrażalska. Ile było płaczu, gdy okazało się, że producenci Scrabbli wycenili ją na jeden punkt! Ile złości, krzyku i fochów! A jaka była radość wśród spółgłosek! Ś, Ź, Ń jeszcze nigdy nie skakały z radości tak wysoko…